Jak pomóc dziecku radzić sobie z uczuciami? Najlepiej przy pomocy książek!
Recenzja książeczek dla dzieci: Syfon i uczucia autorstwa Iwony Kamińskiej, Pan Kuleczka autorstwa Wojciecha Widłaka.
W sieci nie jesteś anonimowy
Szkoła ma uczyć. Są więc pogadanki: o wszawicy, w owsicy, o poszanowaniu jedzenia, bo rzucają ziemniakami na stołówce, o poprawności języka, bo, kurwa, ciągle go kaleczą, o powstrzymaniu agresji, bo zęby sobie powybijają. O hejcie też jest. Na tyle, na ile dzieci to rozumieją. Noszenie komórek do szkoły miało być ukłonem w stronę dorosłości. Dorosłości dzieci i rodziców. Bo to rodzice mieli przygotować dzieci na właściwą obsługę smartfona. Nie chodziło o zainstalowanie odpowiednich aplikacji czy sprawdzanie co przerwę co dziecko robi pisząc do niego SMSa. Przede wszystkim dziecko powinno wiedzieć, że nagrywanie innych powinno odbywać się za ich zgodą, a komentowanie w sposób obraźliwy wpisów na portalach społecznościowych nie jest…
10 rzeczy, których chciałabym nauczyć syna zanim stanie się nastolatkiem
Jeszcze mam czas, by nauczyć mojego syna tego co uważam za najważniejsze. Co powinien wiedzieć zanim stanie się nastolatkiem i mężczyzną? Czego powinnam go nauczyć?
Z przedszkolem dookoła świata – warsztaty dla dzieci
Dla małych dzieci często rodzic jest całym światem. Na początku jest jedyną osobą, która pokazuje mu wszystko, nosi w każde miejsce. Zyskując możliwość chodzenia nagle cały świat stoi dla dziecka otworem. Jednak bezpieczniej go eksplorować, jeśli gdzieś w pobliżu znajduje się bezpieczna ostoją, którą jest dom. Z dnia na dzień dystans między tym co bezpieczne a tym co nowe powiększa się. Na tyle, by pewnego dnia móc nawet wyruszyć w podróż dookoła świata. Przedszkolaki na tak dalekie samodzielne wojaże są jeszcze za małe. Mimo tego z odrobiną wyobraźni mogą dotrzeć bardzo daleko. Razem z grupą „Smerfów” z Przedszkola w Rosnowie wybraliśmy się w całkiem daleką podróż. Na początku dzieci przywitały…
Rodzic multikulti
Europa. Obecnie tygiel kultur, że aż się gotuje. Czasami nawet dochodzi do wrzenia, a wtedy, wiadomo, ktoś zostaje poparzony. Oj boli takie sparzenie, boli. Bo oni są inni. Tylko czy na pewno bycie Polakiem jest takie najlepsze na świecie? A jakby tak zamiast unikać inności obcych kultur wynieść z nich to co najlepsze?