Zanim kupiłam z mężem nasz domek na wsi, sporo oglądaliśmy podobnych w okolicy. W marzeniach miał być tani, solidny i duży, najlepiej na dużej działce. Ale takie cechy ze spójnikiem „i” nie istnieją – częściej jest „lub”: tani i duży, ale nie solidny; duży i solidny, ale nie tani; solidny i tani, ale nie duży. Żeby jednak nie było większych problemów zaraz po przeprowadzce skorzystaliśmy z pomocy osoby, która zna się na budownictwie bardziej niż my. Podzielę się z Wami radami na temat kupna starego domu, jakie nam wtedy przekazała.
Sprawdź wszystkie pomieszczenia
Pierwsze w sumie co zrobiliśmy, to dokładne obejrzenie wszystkich pomieszczeń. Nie skupialiśmy się jednak tylko na ich wielkości. Nasze oko często sprawdzało ściany i sufity, stolarkę okienną i podłogi. Czego szukaliśmy? Rys, zacieków, pęknięć, śladów wilgoci czy nawet grzyba. Część z nich potem wynikała z błędów konstrukcyjnych, ale niektóre wymagały tylko zmiany np. źle zamontowanej rynny czy zaplanowania odpływu wody deszczowej. Jeśli w domu znajdują się schody, to warto sprawdzić, czy ich spad jest równomierny i czy są stabilne. Poza tym warto sprawdzić parapety zewnętrzne i gzymsy, schody czy tarasy. Ja nie zwróciłam uwagi na najmniejsze okienko i ono okazało się mieć krzywo osadzony parapet, przez co woda nie spływa z niego, a wcieka w ścianę. Jedynym rozwiązaniem było jego skucie i zrobienie parapetu o odpowiednim nachyleniu, a potem osuszanie ścian z wilgoci.
Sam remontujesz czy wchodzisz na gotowe?
Po obejrzeniu nawet takich domów, gdzie okazało się, że wszystkie ściany i stropy (!) zawaliły się ze starości, teoretycznie dom, który wygląda, jakby dopiero co przeszedł remont i można się do niego wprowadzić, może wydawać się idealny. W końcu tylko trochę podmalujesz i można mieszkać, prawda? Ale taki remont starego domu może mieć ukryty sens: może maskować wady, które obniżyłyby wartość budynku. W takim przypadku warto być nieco bardziej podejrzliwym i obejrzeć dokładnie ściany na zewnątrz i w budynku, zwłaszcza na łączeniach.
Sprawdź poddasze, dach i piwnicę
Kolejną rzeczą, którą trzeba sprawdzić, to poddasze i dach. Tam nie tylko sprawdzamy stan kominów, ale i pokrycia dachowego, orynnowania czy belek konstrukcyjnych. Nawet najmniejsze widoczne usterki oraz wykonane naprawy mogą być sygnałem, że z dachem dzieje się coś złego. Spotkaliśmy takie budynki, gdzie naprawa oznaczała… wetkniętą między dachówki szmatkę i podstawiony pod nią garnek. Uroczo, prawda?
Jeśli dom posiada piwnicę, to i ją trzeba sprawdzić. Jeśli jej ściany są wilgotne czy zagrzybione, może to świadczyć o słabej izolacji budynku albo zalewaniem okresowym piwnicy np. podczas roztopów wiosennych.
Sprawdź elewację
Elewacja to nie tylko wizytówka domu. Jej stan mówi wiele o budynku i tym, jak został wybudowany, wreszcie – czy będzie też możliwość np. przebudowy pomieszczeń. Nie każdy stary dom można dowolnie i łatwo dostosować pod własne potrzeby. Oglądając zewnętrzne ściany budynku zwracaliśmy szczególną uwagę na spękania i zacieki. Jeśli dom był ocieplony, warto sprawdzić jaka jest grubość docieplenia i sposób jego wykonania. Nie mniej ważny jest stan opaski wokół domu. Powinna mieć nie tylko odpowiedni spadek, ale i nie być porośnięta np. mchem.
Sprawdź instalacje
Tu pojawia się problem: jak sprawdzić instalację wodną, ściekową, gazową czy elektryczną w starym domu? W budynkach takich jak nasz, przedwojennych, zdarza się, że nie ma żadnej dokumentacji technicznej! A to właśnie ona byłaby najlepsza. Jeśli więc jej nie ma, to musi wystarczyć rozmowa z właścicielem. To on może udzielić informacji o zaworach głównych i wodomierzu, rodzaju użytych rur doprowadzających wodę czy odprowadzających ścieki. Tu zahaczamy jeszcze o problem własnego szamba, bo nie każda gmina ma podłączone budynki z oczyszczalnią. W przypadku instalacji grzewczej sprawdzamy piec/piece, kotłownię czy węzły cieplne. Warto zapytać o koszty ogrzewania. Instalacja elektryczna czy gazowa najlepiej jeśli byłaby sprawdzana przez fachowca. Zwróćcie tylko uwagę na to, czy moc jest wystarczająca i czy można ją zwiększyć oraz z jakiego materiału są wykonane kable.
Sprawdź stan prawny nieruchomości
Wszystko gra? Kupujemy? Hola, hola, nie tak prędko! Nawet jeśli okaże się, że dom mimo swoich lat, jest w bardzo dobrym stanie, nie można od razu podejmować decyzji o zakupie. Należy jeszcze ustalić stan prawny nieruchomości. W tym celu najlepiej zacząć od księgi wieczystej i wypisu z rejestru gruntów. Warto dowiedzieć się też, czy budynek ma ważne przeglądy instalacji, a także czy wykonano go zgodnie z projektem budowlanym, o ile jest. Zdarzyło nam się oglądać nieruchomości, na których widniały nieistniejące już budynki, na których postawiono budynki bez zgłoszenia lub nawet… z lokatorami odbywającymi aktualnie karę w zakładzie karnym! Oczywiście te informacje zawsze wychodziły na koniec.
Czy stać Cię na stary dom?
Jeśli planujesz kupić stary dom, to bardzo prawdopodobne, że zajmiesz się remontem, by dostosować go pod siebie. Warto jeszcze przed kupnem oszacować, jaki to będzie koszt. Może się okazać, że cena domu i koszty remontu są na tyle wysokie, że lepiej poszukać czegoś droższego, ale w lepszym stanie. Jednak jest coś w takich starych budynkach, co mnie zawsze porywa: dusza, której nie odnajduję w nowym budownictwie.