Śmierć bliskiej osoby długo zostaje pośród żywych. Im bliższa jest relacja, tym dłużej przeżywa się żałobę. Czasem nigdy się ona nie kończy. Jednak życie toczy się dalej. Właśnie o takim życiu opowiada debiutancka książka Niny La Cour pt. „Trzymaj się”.
Fabuła
Historia rozpoczyna się latem, po samobójstwie Ingrid, i podąża za Caitlin przez cały rok – pogodzenia się ze śmiercią swojej najlepszej przyjaciółki i radzenia sobie z życiem bez niej. Ingrid zostawia swój dziennik, aby Caitlin mogła go znaleźć, a poprzez jego strony Caitlin musi zmierzyć się z rzeczywistością związaną z chorobą Ingrid i późniejszym samobójstwem. W trakcie Caitlin zyskuje lepszy wgląd w swoją przyjaźń z Ingrid oraz osobę Ingrid poza interakcjami Caitlin z nią.
Bohaterka
Siedemnastoletnią, przebywającą w żałobie Caitlin poznajemy na podstawie jej interakcji z innymi. Przed i po traumatycznym zdarzeniu. Będą to rodzice dziewczyny, jej nauczyciel fotografii, Ingrid, nowa dziewczyna w szkole i uparta koleżanka z klasy. To dzięki tym złożonym relacjom Caitlin zaczyna zdrowieć i iść do przodu. Sporo o jej stanie mówią też fotografie, które hobbystycznie robi. Chociaż dyskusja na temat obrazów w powieści czasami miała charakter nieco dydaktyczny, skutecznie oddawała stan emocjonalny Caitlin i odegrała kluczową rolę w jej żałobie po Ingrid.
Jednakże, choć jest to historia Caitlin, to właśnie Ingrid wywarła na mnie największe wrażenie. W Ingrid La Cour stworzyła złożoną i bardzo realną postać, dziewczynę kontrastów, pokazującą światu jedną stronę twarzy, a ukrywającą drugą. Ból i smutek Ingrid są wyraźnie wyczuwalne w jej listach, jednak uważam, że książka słusznie stworzyła ją jako postać, a nie tylko pretekst przemiany Caitlin.
Choroba psychiczna jest chorobą
Zdarza mi się słyszeć o niezrozumieniu dla cierpienia osoby chorej psychicznie. Że depresja to nie choroba. To wymysł naszych czasów, słabych ludzi, płatków śniegu. Przecież na to się nie umiera… a nie, czekaj…
Choroba psychiczna nie jest wyborem. Na szczęście „Trzymaj się” podchodzi do tematów chorób psychicznych i samobójstw z szacunkiem i uczciwością. Naprawdę doceniam uczciwość La Cour w pisaniu swoich bohaterów – pokazując, że ich przyjaźń nie była idealna i że zrozumienie tego było podstawą, aby Caitlin mogła opłakiwać i przebaczać.
Jeśli potrzebujesz pomocy
116 111- Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
801 171 701 – Telefon Zaufania – Szkoła Bez Przemocy
800 70 22 22 – Linia wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego
800 100 100 – Telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci
Podsumowanie
„Trzymaj się” to nie tylko wrażliwy portret żalu, ale pięknie napisana opowieść o uzdrowieniu i nadziei. To fascynujący i realistyczny portret samobójstwa nastolatki, tego, jak to się kończy dla tych, którzy zostali pozostawieni samym sobie, i jak mogą żyć dalej. Samobójstwo wpływa na życie tak wielu osób, a ta książka pokazuje to w szczery sposób. Pokazuje też jak ciężko o nim rozmawiać.