Jedno z moich wspomnień z dzieciństwa dotyczy czekolady. Będąc u cioci w Niemczech zamówiłam gorącą, gęstą jak śmietana czekoladę. Od lat szukam tego samego smaku, tej rozpływającej się w ustach słodyczy. Dziś wiem, że nie jest tak łatwo trafić na dobrą czekoladę, tą do picia czy też w tabliczce. Czymże jednak ona jest i gdzie ją znaleźć, skoro na drzewach w Polsce nie rośnie?
Co to jest czekolada?
- Czekolada pochodzi z drzewa owocowego; jest zrobiona z jego nasion.
- Theobroma Cacao to drzewo, które produkuje ziarna kakaowe. Jego nazwa oznacza „pokarm bogów”. Nazwał ją Karol Linneusz, ojciec taksonomii roślin.
- Każde drzewo kakaowe produkuje około 2500 ziaren.
- W każdym z takich owoców jest tylko 30 ziaren kakao.
- Do wyprodukowania jednego kilograma czekolady potrzeba około 1200 ziaren.
- Dotychczasowe badania potwierdzają, że czekoladę można spożywać w ramach zbilansowanej, zdrowej dla serca diety i stylu życia.
- Przeciętna porcja mlecznej czekolady zawiera mniej więcej taką samą ilość kofeiny jak filiżanka kawy bezkofeinowej.
- Ponieważ drzewa kakaowe są delikatne, rolnicy tracą średnio 30% swoich zbiorów każdego roku.
- Badania wykazały, że jeden z głównych tłuszczów nasyconych w czekoladzie nie podnosi poziomu cholesterolu tak jak inne tłuszcze twarde – co oznacza, że czekoladę można spożywać z umiarem.
Skąd to jest kakao?
- Szacuje się, że w Afryce Zachodniej istnieje około 1,5 miliona upraw kakao. Większość kakao – 70 procent – pochodzi z Afryki Zachodniej.
- Kakao jest uprawiane ręcznie, na małych, rodzinnych gospodarstwach.
- Niektóre drzewa kakaowe mają ponad 200 lat, ale większość z nich daje nadające się do sprzedaży ziarna kakaowe tylko przez pierwsze 25 lat.
- Średnia wielkość gospodarstwa kakaowego w Afryce Zachodniej wynosi od 7 do 10 akrów.
- Wybrzeże Kości Słoniowej jest największym pojedynczym producentem kakao, dostarczającym około 40% światowych dostaw.
Zobacz wywiady z Polkami mieszkającymi w Afryce!
Historia a czekolada
- Cesarz Azteków Montezuma wypijał dziennie ze złotego kielicha 50 filiżanek kakao.
- Ziarna kakaowca były tak cenne dla wczesnych Mezoamerykanów, że były używane jako waluta.
- Indonezyjska społeczność uprawiająca kakao zbudowała gigantyczny posąg dłoni trzymających strąk kakaowy.
- Starożytni fermentowali miazgę strąka kakaowego, aby wytwarzać z niego napoje.
- Rudolph Lindt zaprojektował pierwszą konszę (maszyna do mieszania masy czekoladowej)
- Hiszpańska rodzina królewska podarowała ciastka z kakao w swoich posagach.
- Benjamin Franklin sprzedawał czekoladę w swojej drukarni w Filadelfii.
- W listopadzie Niemcy świętują św. Marcina – rycerza, który dzielił swój płaszcz z żebrakiem – paradą z lampionami, słodyczami i parującą gorącą czekoladą.
Gospodarka a czekolada
- Na całym świecie źródło utrzymania od 40 do 50 milionów ludzi jest uzależnione finansowo od produkcji kakao.
- Według organizacji Slave Free Chocolate 2,3 miliona dzieci pracuje przy produkcji czekolady w Ghanie i Wybrzeżu Kości Słoniowej, gdzie są narażone na handel ludźmi, niewolnictwo i inne brutalne praktyki pracy. Międzynarodowe Forum Praw Pracy donosi, że te dzieci są często narażone na działanie chemikaliów, pracują przez długie godziny i odmawia się im prawa do edukacji. Szukaj czekolad z oznaczeniem „Fair Trade”, „Rain Forest Alliance”, „UTZ” lub „Fair for Life”.
- Według World Wildlife Fund około 70 procent nielegalnego wylesiania na Wybrzeżu Kości Słoniowej jest związanych z hodowlą kakao.
Rozkoszuj się czekoladą
- Przygotowanie jednej porcji czekolady zajmuje od dwóch do czterech dni.
- Czekolada zawiera dwie porcje masła kakaowego – naturalną ilość z ziaren oraz dodatkową porcję, aby nadać jej kremowego posmaku.
- Procent kakao określa masową ilość produktów z ziaren kakaowych w czekoladzie.
- Czekolada nie jest zdrowa dla psów i kotów – co oznacza brak degustacji dla Twojego futrzanego przyjaciela; na szczęście nie dla Ciebie.
- Francuzi świętują prima aprilis, jedząc rybę w kształcie czekolady, czyli „Poisson d’Avril”.
Zrób sobie czekoladę samodzielnie!
Mikołaj obdarował mnie w tym roku voucherem Prezent Marzeń. Stwierdziłam, że najlepsze, co mogę sobie sprezentować z doświadczeń, to takie, dzięki którym przy okazji nie narażę siebie czy innych na zarażenie koronawirusem. Zamiast skorzystania z oferty pijalni czekolady, na co miałam prawdziwą ochotę, wybrałam coś innego, czekoladowego, co może być nowym doznaniem, ale pozwoli jednocześnie nie wychodzić z domu. Na szczęście udało się coś takiego znaleźć!
Pijalnia Czekolady M.Pelczar mieszczącej się w Korczynie organizuje wprawdzie warsztaty samodzielnego komponowania czekolady, które są niezwykle ciekawe, ale pozwala też zupełnie online skomponować z dostępnych w fabryce składników ręcznie robioną czekoladę. A jest w czym wybierać!
Tak w moje ręce trafiły trzy pięknie opakowane, właściwie gotowe do sprezentowania, 85 gramowe czekolady:
- biała z wiśnią i jaśminem
- gorzka z owocami goji, migdałami i jadalnym złotem
- mleczna z jabłkiem, cynamonem i wanilią
Nie dość, że miałam sporo zabawy podczas wybierania składników, to teraz będę mogła nie tylko sama rozkoszować się taką czekoladową poezją smaku. Mam zamiar podzielić się czekoladkami przy świątecznej kawie w gronie rodziny.
I tego Wam wszystkim życzę – wspólnych chwil, z czekoladą czy bez.
Zobacz książki z czekoladą w tytule: „Gorzka czekolada”, „Charlie i fabryka czekolady”