15 ciekawostek dotyczących dzieci
Są rzeczy na ziemi i na niebie o którym nie śniło się filozofom. Dla przykładu takie dzieci – niby małe, nieświadome, a takie dojrzałe i mądre. Czasem nawet potrafią dorosłego zadziwić i nauczyć.
Jak byłam jeszcze piękna, młoda i bezdzietna nie widziałam tego ogromu wiedzy, która będzie mi dana jak powiję pierworodnego… A potem jak będzie miał rodzeństwo… Każde dziecko, nawet te napotkane przypadkiem w sklepie, na placu zabaw czy w przedszkolu, potrafi nauczyć mnie czegoś nowego.
Ciekawostki o dzieciach, które poznałam dopiero jak urodziłam własne:
- dzieci widzą rzeczy niewidzialne dla oczu – znajdą każdy okruszek na podłodze, peta na chodniku, psia kupę na trawniku czy lody w sklepowej zamrażarce, nawet jak nie dosięgają głową, by je przez szybę obejrzeć;
- dzieci mają zdumiewający słuch – słyszą szelest cichaczem otwieranego cukierka w innym pokoju, skradającego się do wyjścia rodzica w środku nocy, gdy najdzie go chęć samodzielnego usypiania dziecka, a przede wszystkim szelest pościeli, gdy zmęczona kładziesz głowę na poduszkę;
- dzieci umieją liczyć jeszcze zanim poznają liczby – zawsze wiedzą, że masz więcej cukierków niż jeden!
- dzieci znają się na systemie metrycznym – wiedzą np. ile pasty mieści się w tubce pasty do zębów (u mnie od drzwi w łazience do kanapy w salonie), ile ważą żelki kupione na wagę (zawsze za mało!) czy jak daleko znajduje się ulubiona sala zabaw;
- dzieci znają zasady fizyki – znają grawitację i nie zawahają się jej użyć, zrzucając notorycznie przedmioty z różnych wysokości np. drewniane puzzle z balkonu na 4 piętrze;
- dzieci są znawcami piękna – podziwiają wszystkie wschody słońca i lubią dzielić się radością ich oglądania z rodzicami;
- dzieci znają zasadę działania mikrofali – jeśli rodzice o tym nie wiedzą, uczą ich do skutku, że herbata i kawa identycznie smakują, jeśli podgrzewasz je wielokrotnie w mikrofalówce;
- dzieci wprowadzają ład i organizację – jeszcze nigdy nie potrafiłaś w tak krótkim czasie robić tyle czynności jednocześnie;
- dzieci są znawcami amerykańskiego prawa – zapamiętują wszelkie precedensy np. jednorazowe pozwolenie na oglądanie bajek aż do zaśnięcia i przy każdej możliwej okazji chcą korzystać z analogii;
- dzieci mają doskonalą orientację w przestrzeni – znają zawsze najkrótszą trasę do ulubionej lodziarni czy samochodzików za 2 zł w centrum handlowym;
- dzieci do perfekcji opanowały modulację głosem – potrafiłyby zaśpiewać arię, jeśli tylko zawierałaby przeboje z „Krainy lodu”, potrafi na dziesięć sposobów powiedzieć „proszę” czy wydając z siebie piski o wysokiej częstotliwości sprowokować psy do szczekania;
- dzieci mają niesamowitą siłę perswazji i iluzji – ich działania przewyższają nawet seanse Kaszpirowskiego i Coperfielda razem wzięte, bo dziecięcy uśmiech leczy choroby serca, nerwice i depresje, słodkie oczy potrafią zahipnotyzować lepiej niż niejeden hipnotyzer i uwierzysz, że to nie ono ugryzło brata w ucho, tylko on sam się ugryzł;
- dzieci są mistrzami przesłuchań – obliczono, że przeciętny czterolatek zadaje dziennie 437 pytań; jeśli nie odpowiesz, zada je kolejny raz!
- dzieci zakrzywiają czasoprzestrzeń – masz tak mało czasu wolnego, że nie przychodzą ci do głowy żadne głupoty typu czyszczenie sreber czy segregowanie kolorystyczne skarpetek – zwyczajnie ty masz już porządek, tyle że minimum sanitarne trochę się obniżyło; dodatkowo widząc zabawki w każdym kącie domu masz wrażenie, jakby świat się niezmiernie szybko kurczył…
- dzieci są sprawiedliwe – sprawiedliwie dzielą się urodą, bo każda mama twierdzi, że ma najpiękniejsze.
A Ty jakie znasz ciekawostki dotyczące dzieci?
Fot. Tim Samoff, CC BY-ND 2.0