Książki dla rodziców

Świat według fizyki

Twarda okładka, śliczna grafika na niej. Pewnie to jakaś książka tylko dotykająca materii, a nie zagłębiając się w nią – pomyślałam biorąc do ręki „Świat według fizyki” Jima Al-Khalil. Nie mogłam bardziej się pomylić! To chyba najlepszy przegląd tego, czym jest fizyka dla początkujących, jaki kiedykolwiek miałam przyjemność przeczytać.

Al-Khalil lubi fizykę i to widać!

Podejście z miłością do wykładanego przedmiotu widać w momencie tłumaczenia go innym. Ci, którzy rozumieją potrafią odpowiedzieć nie tylko na pytanie „co?”, ale przede wszystkim „dlaczego?”, a ich odpowiedź będzie właściwie dla każdego zrozumiała. Tu dostajemy nie zimne, bezosobowe podejście, ale wręcz odczuć można silny entuzjazm Al-Khalili. Autor nie stroni także od ukazania własnych uprzedzeń. Na przykład przyznaje, że fizyka kwantowa jest jednym z jego zainteresowań i argumentuje, że podejście „nie dopytuj się i licz” nie jest w jego postrzeganiu właściwą nauką , bo naukowiec docieka powodów.

Ta książka oraz literatura faktu w księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl

Nie tylko fizyka!

Lekturę rozpoczyna rozdział, który dotyczy lęku przed zrozumieniem. Dlaczego odczuwamy tę palącą ciekawość, aby dowiedzieć się, jak to wszystko działa? Dlaczego na początku tworzyliśmy mity? Jak nauka zastąpiła te mity? Autor pokazuje, że poprzez racjonalną analizę i uważną obserwację, zamiast przyjmowania historii i wyjaśnień ze ślepą wiarą, możemy budować wiedzę o świecie. Owszem, istnieją  zjawiska, których jeszcze nie rozumiemy, ale pewnego dnia zrozumiemy dzięki rozumowi, racjonalnym badaniom i, tak, fizyce, je wyjaśnimy, bez pozostawiania ich w dziale „niewyjaśnione i nadprzyrodzone”.

Czego jeszcze uczy  „Świat według fizyki”?

Tego, że mylenie się jest dobre! W przeciwieństwie do polityków fizycy nie boją się przyznać, że się mylą. Pomyłka oznacza, że na odkrycie czeka więcej interesujących rzeczy. Ludzie często są zszokowani, gdy słyszą, że wielu fizyków — poza tymi, którzy poświęcili lata swojego życia na budowę Wielkiego Zderzacza Hadronów — miało nadzieję, że bozon Higgsa nie zostanie znaleziony. Widzisz, nie znalezienie Higgsa oznaczałoby, że naprawdę coś jest nie tak z Modelem Standardowym, otwierając drzwi do ekscytującej nowej fizyki. Samo zaznaczenie pola w celu potwierdzenia czegoś, co już podejrzewamy o prawdziwość, nie jest tak ekscytujące, jak stwierdzenie, że trzeba podążać niezbadanymi dotąd ścieżkami badań.

Plusy publikacji

Przede wszystkim wielkie brawa za prosty i przystępny język. Zamiast przyjąć bardziej powszechne podejście historyczne, które buduje fizykę w sposób, w jaki została odkryta, Al-Khalili zaczyna od „trzech filarów” fizyki: teorii względności, teorii kwantowej i termodynamiki. Prostym językiem, bez widocznego równania ani nawet diagramu, książka wyjaśnia, czym jest fizyka, co osiągnęła i co jeszcze musi zrobić.

Minusy publikacji

Jest ich niewiele. Tylko od czasu do czasu autor wpada w pułapkę profesjonalnego naukowca, który uważa czytelnika za niewiele mniej równego sobie i wymagającego wiedzy nie z tej ziemi. Z założenia to książka dla czytelnika, który do tej pory prawdopodobnie nie interesował się fizyką. Więc może to być trochę za dużo, aby założyć, że czytelnik wie, czym jest interferencja, wyjaśniając, dlaczego światło było uważane za falę. Ale takie chwile są rzadkie.

Podsumowanie

Gdyby ktoś bez wykształcenia naukowego poprosił o wprowadzenie do tego, czym jest fizyka, powiedziałabym, że biegnij – nie idź, biegnij! – do księgarni i odbierz egzemplarz „Świat według Fizyka”. Tego właśnie szukasz.