Wrażliwe dziecko? Płacze z byle powodu? To dobrze!
Łzy. To coś, wobec czego mało kto przejdzie obojętnie. Jestem jedną z nich, ale oczy umiejscowione w mokrych miejscach potrafią mnie raz rozczulić, raz zirytować, a czasem nawet ucieszyć. Tak, właśnie ucieszyć. Rodzice wrażliwych dzieci obserwują swoje pociechy, martwiąc się głębiej. Bo te dzieci martwią się o to, co myślą o nich inni i są bardziej reaktywne emocjonalnie. Jednak te dzieciaki również mają niezwykłe przyjaźnie, ponieważ są tak intuicyjne i potrafią łatwo wczuć się w innych. Bo nie ma za dużej wrażliwości. Zobacz jakie są pozytywy wrażliwości Twojego dziecka.
Łzy są pierwsze
Wrażliwe dzieci mogą łatwo zostać przytłoczone silnymi emocjami i nie zawsze są w stanie pokazać szybko jak się czują. Nawet jeśli łzy często napływają do oczu Twojego dziecka, nie oznacza to, że są one słabe lub zawsze reagują nadmiernie. Łzy nie są wcale oznaką słabości. W miarę dorastania niektóre z takich wrażliwców mogą lepiej przewidywać reakcje innych. Ich łzy mogą wynikać z tego, jak przetwarzają strach, zdenerwowanie lub rozczarowanie na swój sposób. Pokaż mu inne sposoby – to je ośmieli do innego radzenia sobie z tymi uczuciami, któ©e nawet dla dorosłych są trudne do radzenia sobie.
Problemy z podejmowaniem decyzji
Niektóre wrażliwe dzieci podejmują decyzje dłużej, ponieważ rozważają wiele scenariuszy i uwzględniają uczucia wszystkich. Czasem rozmyślanie jest tak wnikliwe, że dzieci nie są w stanie podjąć decyzji. To często powoduje łzy, szczególnie jeśli dziecko jest pod presją czasu. Ileż to razy Twoje (i moje!) dziecko rozpłakało się, kiedy poganiałaś je do przedszkola, a założenie butów szło opornie jak co dzień?
Wrażliwcy głęboko wczuwają się
Wiele wrażliwych dzieci to nie tylko pierwsze osoby, które się denerwują, ale także szybko potrafią wyczuć, kiedy ktoś jest w niebezpieczeństwie. Te dzieciaki są bardziej świadome tego, co czują inni wokół nich i mogą łatwo odnosić się do ich sytuacji. I, o dziwo, często są bardziej opanowane, bo zdają sobie sprawę z sytuacji wcześniej niż inne dzieci.
Dlaczego cudze łzy wywołują u nas różne reakcje?
Wyżej napisałam, że łzy powodują, że czuję czasem wzruszenie, czasem, irytację, litość czy nawet radość. Dlaczego? Łzy są związane z emocjami, czyli są odpowiedzią psychiki na istotne dla danej osoby zdarzenia. Warunkiem pojawienia się emocji jest rozpoznanie przez osobę określonego wydarzenia jako znaczącego z punktu widzenia jej własnych celów i interesów. Czyli cieszę się, że dziecko płacze jak się wzrusza czy widzi cudze nieszczęście. To oznacza, że nie jest na nie obojętne. Lituję się jak widzę łzy rezygnacji dziecka starającego się osiągnąć coś ze wszystkich sił np. zawiązania sznurowadła. Irytuje mnie płacz, kiedy napominam, a dziecko zamiast słuchać, szlocha. Nawet, jeśli doskonale to rozumiem. Podobne okoliczności u różnych ludzi nie muszą wywoływać tych samych uczuć, także u dzieci. Płacząc zawsze coś komunikujemy, choć nie musimy tego komunikatu rozumieć czy być jego świadomi. Więc to dobrze, że dziecko nawet w ten sposób komunikuje się z nami.
Fot. Giacomo Carena, CC BY-ND 2.0