Złe miejsce, książka z serii Niebezpieczni mężczyźni, K.N. Haner
K.N. Haner to pseudonim literacki Katarzyny Nowakowskiej, bardzo poczytnej autorki erotyków. Jako że ten gatunek nie jest moim ulubionym stwierdziłam, że zacznę właśnie od takiej lektury, która jest polecana. A o autorce i jej książkach słyszałam same superlatywy. Wprawdzie nie mam porównania z innymi książkami Kasi, ale szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś innego. To wcale nie narzekanie – spodziewałam się, że będzie źle, że styl pisania mnie odrzuci od czytania.
Fabuła
„Złe miejsce” to książka o mafii. Blaire to dziewczyna, która nigdy w życiu nie decydowała sama o sobie. Za możliwość dość bogatego życia dla siebie i matki zgodziła się na podpisanie dość kontrowersyjnej umowy z ojcem, ważnym biznesmenem. Jej zadaniem było tak oczarować jego wspólników w interesach, że podpisaliby każdy dokument. Często oznaczało to usługi seksualne, czasem bardzo niebezpieczne. Gdy podczas wyjazdu w jedna z „delegacji” z klientem ojca ulega wypadkowi, mogłoby się wydawać, że jej ciężkie życie się skończy. Nic bardziej mylnego. Dziewczyna zostaje odratowana, ale wpada w jeszcze większe bagno, z jeszcze większą zależnością od innych i to dosłownie na każdym kroku. Żyjąc w ciągłym zagrożeniu będzie się miotała pomiędzy sprzecznymi emocjami, Pixem i Davidem, chęcią wolności a lojalności.
Bohaterowie
Blaire niby jest twarda kobietą, córką businessmana, ale w gruncie rzeczy to bardzo niepewna siebie, zagubiona dziewczyna. Nie było jej dane doznać miłości, czy to rodzicielskiej, czy partnerskiej. Jej świat kręcił się wokół pieniędzy ojca i spełnianiu jego oczekiwań. To on wybrał jak jej życie ma wyglądać. Przez co Blaire właściwie nie jest zdolna do decydowania czy odczuwania emocji innych niż strach, szczególnie strach przed stratą status quo. Choć czasami byłam zła na nią, że postępuje tak nielogicznie, to zawsze miałam z tyłu głowy myśl, że przecież jej życie rządziło się zupełnie innymi prawami, przez co nie nauczyła się ona normalnych reakcji.
Atmosferę ciągłego osaczenia podbijają męscy bohaterowie. To prawdziwi bad boye. Począwszy od ojca, obecnego tylko w retrospekcjach i rozmowach, po Phixa i Davida. Ci ostatni może i mają swoje za uszami, ale potrafią wykrzesać uczucia. Phix potrzebuje cielesnej bliskości i lojalności, choć nieco pokracznie rozumianej, David doznania miłości jaką kiedyś czuł. Wypaczeni przez profesję, władze i pieniądze nie potrafią jednak dać poczucia bezpieczeństwa zagubionej i wylęknionej Blaire.
Moje wrażenie
Książkę pochłania się dosłownie w jeden wieczór. Akcja jest wartka, bogata w zwroty akcji, choć niektóre wydają się nieco na siłę, jakby bohaterowie cierpieli na borderline. To, co najbardziej mnie ucieszyło, to całkiem normalne opisy scen erotycznych. Żadnych fontann, fajerwerków, czy innych literackich kwiatków. Całkiem zwyczajny opis najnormalniejszych w życiu czynności, nawet jeśli to była orgia. Te brutalniejsze nie odrzucały, jedynie wstrząsały, co tez uważam za plus. Otwarte zakończenie sprawia, że czekam na kolejne części, gdyż ta seria zawiera cztery tomy. Jestem ciekawa czym jeszcze zaskoczy nas Blaire.