Bujaj się – ćwiczenia sensoryki dla dzieci
Na plac zabaw przychodzą wszystkie dzieci, te w markowych ciuchach od Gucciego i te z second handu. Tarzają się w piasku tak samo, kręcą na karuzeli tak samo. Różnią się kulturą słowa i ilością zajęć dodatkowych po przedszkolu. Do takiego tatusia, zajętego rozmową z kolegą i sączeniem taniego wina z plastikowego kubka, podbiega niespełna trzyletni aniołek:
– Tato mogę się pobujać?
– Bujaj się! – odpowiada ojciec.
Podbiega drugie dziecko, na oko starsze o rok od poprzedniego:
– A ja mogę zjeżdżać na zjeżdżalni?
– Zjeżdżaj! – pozwala rodzic.
Dzieci radośnie pobiegły, a ja, siedząc na ławce obok, zastanawiałam się nad przekazem rozmowy.
Zabawy na placu zabaw
Bujanie się na huśtawce, linie, wchodzenie po drabinkach, ćwiczenia na równoważni, chodzenie po drzewach, wiszenie głową w dół na drążku cz trzepaku – kwintesencja niejednego dzieciństwa. Dzięki niej nie tylko zdzieraliśmy kolana i nabijaliśmy sobie guzy, ale uczyliśmy czegoś więcej: integracji sensorycznej, o której wtedy nic nie wiedzieliśmy.
Integracja sensoryczna to zdolność dziecka do odczuwania, rozumienia i organizowania informacji dostarczanych przez zmysły z otoczenia oraz z własnego organizmu.
Pozwala segregować, porządkować i składać razem pojedyncze bodźce w całość. Gdy funkcje te są zrównoważone, motoryka ciała łatwo dostosowuje się do otoczenia, umysł łatwo przyswaja informacje, a dziecko rozwija się harmonijnie i posiada ugruntowaną samoocenę.
Czym są problemy sensoryczne?
Kiedy dziecko ma problemy sensoryczne mogą pojawić się takie problemy jak:
- Trudności z rejestrowaniem: dziecko może zbyt słabo, z opóźnieniem reagować na ruch lub dotyk, wydawać się ospałe, może także reagować na te czynniki w sposób zbyt gwałtowny np. krzyczeć podczas dotykania włosów.
- Trudności z modulacją: dziecko może źle znosić zmiany w codziennych czynnościach, łatwo się rozpraszać, być nadmiernie aktywne, mieć problemy z przechodzeniem od jednej czynności do drugiej lub wydawać się nieobecne, wycofane z życia, jakby zamknięte we własnym świecie.
- Trudności z odpowiedzią: dziecko może mieć problemy z motoryką, reagować niezdarnie, mieć słabą świadomość własnego ciała i kłopoty z koordynacją obu stron ciała.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z istnienia trzech układów sensorycznych:
- dotykowego – pozwala na odczuwanie, czy dane obiekty są gorące czy zimne, ostre czy tępe, szorstkie czy gładkie, umożliwia rozpoznawanie przedmiotów za pomocą dotyku, odczuwanie bólu, ciśnienia itp.;
- przedsionkowego – koordynuje on ruchy oczu, głowy i ciała, pozwala balansować na równoważni, bujać się na huśtawce, koordynować ruchy obu stron ciała i łapać równowagę, gdy się potkniemy, jeździć na rowerze czy hulajnodze;
- prioprioceptywnego – korzysta on z danych dostarczanych przez mięśnie i stawy, aby informować mózg o pozycji ciała, dzięki niemu możemy stać bez przewracania się, używać ołówka lub kozłować piłką.
Nie tylko powinny one funkcjonować prawidłowo, ale także ze sobą współpracować. W przeciwnym razie dziecko doświadcza kłopotów dotyczących interakcji z otoczeniem, a także rozpoznawania sygnałów wysyłanych przez własny organizm.
Jak ćwiczyć sensorykę?
Ćwiczenia, które usprawnią sensorykę dziecka:
- balans na równoważni
- dotykanie różnych powierzchni
- zawijanie w koc w tzw. naleśnik
- balans na dużej piłce
- chodzenie po linie
- skakanie na skakance
- malowanie dłońmi i stopami
- chwytanie stopami np. woreczka z grochem
- huśtanie na huśtawce, linie czy w kocu
- zabawa w taczkę
- przeciąganie liny
- wspinanie się
- łaskotanie
- przesypywanie i przelewanie
- jazda na rowerze, hulajnodze (używając raz nogi lewej, raz prawej do odpychania się), deskorolce
- zabawy z piłką (rzucanie, turlanie, kozłowanie)
- przewroty na materacu
- stanie na rękach/głowie
Pozwólmy dzieciom samodzielnie eksplorować świat, by w przyszłości nie były potrzebne kosztowne rehabilitacje pod okiem specjalisty. Oderwijmy je od krzeseł, kanap, telewizorów, tabletów. Niech poczują wiatr we włosach, piasek między palcami i skaczą z murków. Wszakże dzieci są najlepszymi specjalistami od dzieci.
Chcesz im pomóc? Garść pomysłów na Pinterest