Zaczarowany zamek, E. Nesbit

Jako dziecko miałam w sobie coś z poszukiwacza. Lubiłam chodzić po okolicy i wyobrażać sobie, że jestem tu pierwszym człowiekiem. Albo oglądać stare przedmioty, buszować po strychu babci, kopać, bo a nuż znajdę skarb sprzed wojny. Ta ostatnia myśl towarzyszy mi nadal, jednak nie ma już w niej nic z magii. Jeśli jednak czujecie magię albo chcielibyście pokazać ją dziecku tak jak widziała go autorka dziecięcych książek fantastycznych sprzed 100 lat, to warto sięgnąć po „Zaczarowany zamek” Edith Nesbit.

O czym jest „Zaczarowany zamek”?

Historia dotyczy trojga dzieci, dwóch braci (Gerald i Jimmy) oraz ich siostry Kathleen. Są na wakacjach, z dala od rodziców, nie mogąc wrócić do domu z powodu choroby zakaźnej jednego z domowników. Czyż to nie idealna lektura na pandemiczne czasy? Oto ta trójka dzieci spędza dni w okolicach szkoły dla dziewcząt, w której w wakacje mieszka nauczycielka francuskiego. To ona sprawuje pieczę nad gromadką, jednak daje im sporo wolności. To dlatego dzieci miały możliwość nie tylko odnaleźć tajemniczy zamek, ale i zaznajomić się z Mabel, którą początkowo biorą za śpiącą królewnę czy też zorganizować fantastyczny pokaz teatralny z użyciem chyba wszystkiego co można tylko z domu wynieść.

Jak E. Nesbit pokazuje magię?

„Zaczarowany zamek” jest bardzo epizodyczny, dzieci mają różne przygody w każdym rozdziale. Tym, co łączy rozdziały w jedną całość, jest zaczarowany pierścień. Dzięki swoim mocom mogą stać się niewidzialni i spełniać życzenia. Pomagają miejscowemu policjantowi złapać włamywacza, ożywają posągi w ogrodzie i pomagają francuskiej nauczycielce odnaleźć dawno utraconą miłość. To magia inna niż choćby w innych angielskich dziełach wszech czasów jak „Piotruś Pan” czy „Czarnoksiężnik z krainy Oz”. Co ciekawsze była to pierwsza książka, która nie przenosiła dzieci do jakiejś odległej magicznej krainy, a wplotła magię w realność. Nic więc dziwnego, że poleca je inna wielka pisarka książek fantasy dla młodzieży – J.K. Rowling!

Co mnie urzekło?

Opisy magii, zabawy na świeżym powietrzu i zabawy z wyobraźnią są naprawdę przednie. Podobało mi się, że wyjaśniono magię, miała ona swoje limity, które dzieci musiały same odkrywać. Sposób mówienia postaci jest bardzo uprzejmy, idealnie odzwierciedla kindersztubę ówczesnych autorce czasów. Mimo to widać jak E. Nesbit jest biegła w pokazywaniu relacji pomiędzy dziećmi. To właśnie ten nieodłączny realizm sprawia, że ​​magiczne elementy wydają się tak realne.

Co odnajdzie w książce mały czytelnik?

Przede wszystkim dziecko czytające albo słuchające czytanej przez rodzica książki może łatwo wyłuskać prawdę „uważaj, czego sobie życzysz”. Życzenia, które składają, wypowiadają całkiem naturalnie, czasem bez przemyślenia ich. To dlatego czasem sprawiają problemy jak choćby ożywiona publiczność przedstawienia teatralnego „Piękna i bestia”, którą wystawiały dzieci. Książka uczy także ponoszenia konsekwencji. Wszak z niewidzialnością musiały sobie jakoś poradzić same, bo wiedziały, że nikt im nie uwierzy w zniknięcie sprzed oczu na parę godzin za pomocą magii.

Zobacz też inne książki z serii „Pożeracze książek”:

• Był sobie dwa razy baron Lamberto czyli tajemnice wyspy San Giulio
• Wiatr z księżyca
• Czarodziejskie miasto

Książka dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Podsumowanie + KONKURS

„Zaczarowany zamek” to książka, którą dodam do biblioteki moich dzieci, aby ponownie przeczytać i polecić pomysłowym i niechętnym dzieciakom w moim życiu. Ale chcę się podzielić nią także z Wami. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muchomor, które jest twórcą cyklu „Pożeracze książek”, mam przyjemność ogłosić aż dwie rzeczy:

1. RABAT w wysokości 50% na książki dla dzieci dostępne na stronie https://www.muchomor.pl/. Wystarczy zrobić zakupy w dniach 6-13 października 2020 i podać hasło KONFABULA.

2. KONKURS na FB, gdzie wystarczy odpowiedzieć na jedno pytanie: „Jaką magię chciałabyś/łbyś, by posiadało Twoje dziecko?”

Przejdź do konkursu na Fanpage bloga!

[REGULAMIN]

1. Konkurs trwa od 06.10.2020 do 26.10.2019 włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
2. Prace zamieszczane pod postem na Facebooku powinny spełniać następujące wymagania:
– Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione.
– Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
– Dodatkowe elementy takie jak udostępnienie postu konkursowego, polubienie fanpage, oznaczenie w treści osób trzecich bądź dodawanie grafik z zachowaniem ich praw autorskich jest dozwolone.
3. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w osobnym poście na fanpage bloga Konfabula.pl do dnia 02.11.2020. Zwycięzców wybiera autorka bloga Konfabula.pl.
4. Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do doby od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie autorka bloga Konfabula.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody. Dane osobowe zwycięzcy (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez autora w celu przeprowadzania konkursu oraz wysyłki nagród. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
5. Konkurs nie jest w żaden sposób sponsorowany, popierany ani przeprowadzany przez serwis Facebook ani z nim związany. Facebook nie ponosi odpowiedzialności za przeprowadzenie konkursu.
6. Sponsorem nagrody jest autorka bloga Konfabula.pl.