Od serca
Każdy ma czasem myśli, którymi chciałby się z innymi podzielić. Czy to coś wesołego, czy smutnego, czasem skłaniającego do ponownego przemyślenia. Takie są właśnie wpisy od serca - nigdy nie pozostają czytelnikowi obojętne.
To nie postanowienie noworoczne – to lista na całe życie!
Początek Nowego Roku to w wielu domach, w moim też, konstruowanie listy postanowień noworocznych. Czasem też sprawdzania, czy zeszłoroczne postanowienia stanowiły cele, czy tylko czcze marzenia. Ot, choćby jak mój, że poprawię wszystkie zdjęcia na blogu. Taaa, jasne… Dlatego zaczęłam się zastanawiać czy lista rzeczy do zrobienia - roczna, miesięczna, tygodniowa czy choćby dzienna – nie powinna być połączeniem radość i zadowolenia, a nie musu i wyrzutów sumienia? Co jeśli to ostatnie?
Czasem mąż jest bardziej współlokatorem
Czujesz czasami ta rutynę dnia codziennego? Tą prędkość przekazywania w drzwiach dzieci ich ojcu, by spokojnie dokończyć obiad lub swoje sprawy? Czy partner czasem nie staje się takim współlokatorem i nikim więcej?
Bicie dzieci to żadna kara
Przemoc wobec nieletnich to nie tylko bicie dzieci: to też szarpanie, ubliżanie, potrząsanie, izolowanie, karny jeżyk i uważanie, że dzieci głosu nie mają.
Niektórzy myślą, że faworyzuję jedno dziecko. Oto prawda dlaczego!
Często zastanawiam się, czy ludzie myślą, że wolę mojego syna od córek. Albo średniej od najmłodszej lub odwrotnie. Ludzie, myślicie tak? Nie mam ulubionego dziecka, ale rozumiem, dlaczego ktoś może myśleć, że faworyzuję jedno dziecko.
Chcę ryzykownego świata. Dla dobra dzieci.
Myślę, że dla dobra naszych dzieci ważne jest, abyśmy wszyscy czuli się bardziej komfortowo z ryzykiem i trochę lepiej rozumieli, że nie wszystko da się przewidzieć choćby nie wiem co. Potrzebujemy świata, w którym ryzyko jest w porządku. Zgadzasz się?