Wychowanie
-
Moc wieczornego rytuału z Treflikami
Dzieci lubią wiedzieć co się będzie działo, by czuć się bezpiecznie. Dotyczy to właściwie każdego etapu dnia, podróży, wizyty u lekarza. Choć zaskakiwanie nieoczekiwanymi prezentami jest przez nie zwykle dobrze przyjmowane, to niespodziewane atrakcje, czasem kolidujące z ustalonym porządkiem dnia, mogą zszokować, rozgniewać, a czasem nawet zasmucić dziecko. Na co zwłaszcza powinniśmy zwracać uwagę planując następny dzień?
-
Jak przygotować dziecko do nauki online?
Przejście na naukę online było i nadal jest wyzwaniem dla wszystkich stron w nie zaangażowanych: nauczycieli, dzieci i rodziców. Jednak, by dziecko się czegoś z takich lekcji nauczyło, czasem potrzebuje nieco naszej, rodzicielskiej pomocy. Sporo rzeczy, które możemy zrobić jeszcze zanim zacznie się lekcja.
-
Rodzicielstwa uczą mnie też dzieci
O rodzicielstwie możemy się wiele uczyć od naszych dzieci, jeśli ich wysłuchamy. Nadszedł czas, by odejść od "Załatwię to" do "Załatwisz to"!
-
Czego nauczyły mnie moje dzieci kiedy chciałam krzyczeć
Nie jest łatwo być mamą. Czasem jest się krzykiem. Jednak pewnego dnia to nie ja dziecko, a dziecko mnie nauczyło jak na nie nie krzyczeć.
-
Nie taka bezużyteczna wiedza szkolna za jaką ją uważamy
Jestem pewna, że wielu z nas kwestionowało rzeczy, których uczymy się w szkole, szczególnie ich przydatność. Któregoś dnia zobaczyłam mema, który naśmiewał się z tego, że system szkolny uczy nas, że mitochondria są siłą napędową komórki, ale uczniowie nie wiedzą nic praktycznie o życiu. Nie potrafiliby zaciągnąć kredytu, rozliczyć się ręcznie z podatków, odmierzyć składniki przepisu, kiedy chcieliby zrobić ciasto w większej tortownicy. Mem był zabawny, ale nie mogę się nie zgodzić z tym, że wszystko jest niepotrzebne. Te mitochondria i nauka o nich jest potrzebna. Pozwól mi wyjaśnić… Żeby czegoś nie lubić, trzeba to poznać Chodzenie do szkoły i uczenie się tych „durnych, niepotrzebnych w przyszłości” rzeczy pomaga uczniom…