Poradniki
Nie wiesz co wybrać na zakupach wyprawowych? Jaki rowerek kupić malcowi? Jak naprawić przypalone żelazko? Ugotować pyszną kolację dla dwojga? A może poszukujesz porady wychowawczej? Tu znajdziesz je wszystkie!
-
Lato bliżej niż myślisz – 10 prostych rad dla odchudzających się
Oczywiście można stosować dietę MŻ (mniej żreć) czy wcześniejsze wstawanie... od stołu, ale nie samym chlebem człowiek żyje. Poza nim są jeszcze słodycze, pyszna szynka prosciutto, ser z zielonymi niteczkami pleśni, lody czekoladowe, soczyste owoce i chrupiące chipsy... Stop! A co z trybem życia? Owszem, codzienny spacer jest, ale to nie wyczynowe maratony niczym Korzeniowski. Potrzeba matką wynalazku, zapraszam więc na fitness po mojemu!
-
Ząbkowanie to nie choroba
Gdy po godzinie płaczu dziecko nadal jest sine z bólu, wkłada rączki do buzi mimo żelu na dziąsła, a paracetamol jeszcze nie zadziałał, zastanawiasz się czy skoczyć z okna. A może masz dość spania z dzieckiem na klacie, bo w innej pozycji masz nockę z głowy i migrenę gwarantowaną? Każdy bączek jest na wagę złota, a za każdy ząb dziękujesz Bogu? Witamy w świecie bólu dziecka, ząbkowania i kolek!
-
Od kiedy spacerówka zamiast gondoli dla malucha? Jaką kupić parasolkę?
W życiu każdego dziecka przychodzi ten moment, gdy z dumą zadziera do góry głowę i pierwszy raz siada samodzielnie. Niestety, moje dziecko stwierdziło, że ten moment nastąpi w trakcie jazdy gondolą. Pech chciał, że nie posiadała ona jakichkolwiek zabezpieczeń dla takiego malucha, a dziecko nie chciało współpracować i najzwyczajniej w świecie z powrotem położyć się na plecach. Czas wiec na spacerówkę. Jak wybrać idealną?
-
Bujaj się – ćwiczenia sensoryki dla dzieci
Pozwólmy dzieciom samodzielnie eksplorować świat, by w przyszłości nie były potrzebne kosztowne rehabilitacje pod okiem specjalisty. Oderwijmy je od krzeseł, kanap, telewizorów, tabletów. Niech poczują wiatr we włosach, piasek między palcami i skaczą z murków. Wszakże dzieci są najlepszymi specjalistami od dzieci.
-
Pierwsza wizyta u okulisty z dzieckiem
Gdy miałam trzy lata wraz z mamą zostałam zabrana do okulisty. Do dziś pamiętam wielką kaczkę na tablicy Snellena. Okazało się, że odziedziczyłam wadę po żeńskiej linii mojej rodziny. Dostałam śliczne, perłowo-różowe okularki. Gdyby wtedy moi rodzice zbagatelizowali sprawę, dziś nosiłabym już denka od butelek. Pamiętajmy, że wcześnie wykryta nieprawidłowość ma większe szanse na wyleczenie.